Lista aktualności
Kwiczoł z komina
Temat jak sam raz na rozpoczęcie "sezonu ogórkowego": spokojną pracę w warsztacie przerwał naszemu konserwatorowi - Panu Bogdanowi łomot dochodzący z komina.
Pan Bogdan, który nie raz już brał udział w "dziwnych akcjach" (miedzi innymi odcinał z pętli wilka w październiku 2014 roku i łapał borsuka w czerwcu tego samego roku) bez wahania otworzył otwór rewizyjny. Ku jego zdziwieniu w przewodzie kominowym szamotał się ptaszek. "Chłopcy z działu technicznego" stwierdzili, że to kwiczoł. Po oznaczeniu i pamiątkowej fotografii uwolniliśmy ptaszka w ogródku nadleśnictwa.